Tomasz Sakiewicz- dziennikarz, współtwórca i redaktor naczelny "Gazety Polskiej" a od 2011 r. także "Gazety Polskiej Codziennej" . Jest pomysłodawcą grupy medialnej Strefa Wolnego Słowa, a także współtwórcą Telewizji Republika. Na studiach zajmowała się psychologia kliniczna dziecka. bajki dla Marysi i Alicji to krótkie opowiadania, które pisał dla swoich kilkuletnich córek. Po pewnym czasie uzbierały się z tego kolejne tomiki.
Na początku byłam trochę niepewna, chodź by z powodu tego iż mam syna ,ale ok w końcu granger i te sprawy :P Zaczęłam czytać pierwsze opowiadanie najpierw sobie i z zadowoleniem stwierdziłam, że jest uniwersalna :]
Każde opowiadanie jest skrajnie inne. Jedne pobudza wyobraźnie inne jest zabawne jeszcze kolejne trochę smutne, przykre. W każdym razie każde jedno uczy. I własnie dlatego mi się tak podoba .
Czcionka jest wyraźna, duża, dzięki czemu fajnie szybko bez meczenia oka się czyta.
W książce znajduje się 22 opowiadania:
- Wyprawa na bajkę
- Jak dorastają ufoludki
- Kłótnia
- lepiej być dzieckiem
- Anabel
- Dobra moneta
- Pożegnanie bałwanka
- Przygody Almara (dzielą się na 7 krótkich rozdziałów)
- Józef i Józefik
- Krasnoludek Urwipał
- Osiołek szczęścia
- Prażynka z Chin
- O puszku, co gonił balonik
- Cztery misie jeden słonik
- Misio z Marszałkowskiej
- Co kryje się w lesie
- każdy ma swojego krasnoludka
- Wróżka Katarzynka
- Ucieczka z doliny
- Zastępca
- Magia Karola
- Zamorski gość
Autor: Tomasz Sakiewicz
Projekt i opracowanie graficzne: Mariusz Dyduch
Korekta: Anna Willman
Ilustracje: Każdy po trochę ;)
Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Literatura: Dziecięca /Młodzieżowa
Ilość stron: 212
Oprawa: Twarda
Wymiary: 200x280mm
Wydana: Karków 2013
Cena:49,90 zł
Cena:49,90 zł
Książka jest świetna - muszę wziąć się za rec :]
OdpowiedzUsuńOj jak mi ciężko szło :P ale mam już za sobą :D
UsuńJa sama bardzo lubię takie książeczki i ze względu na dziewczynki na siebie.W dodatku sa ilustracje namalowane tak jak koffam - maluję ale jestem wzrokowcem i muszę mieć pierwowzór a z takich obrazków jest mi najłatwiej:)
OdpowiedzUsuńJa to w ogóle nie mam zdolności plastycznych :(a książka jest świetna :)
UsuńFajnie, ze każda bajeczka ma inną szatę graficzną
OdpowiedzUsuńNo może nie każda , ale widać że w rożnych stylach i rekach malowane :)
UsuńŚwietne rysunki są w tej książce ;]
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńteż uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńGender Kasiu :P
OdpowiedzUsuńa odnośnie tego gender, to są jakieś jaja :D wydaje mi się, że oni - tv, politycy
to już nie mają się czym zajmować. Gender to podobno nawet jak mąż, czy w Twoim przypadku też synuś (bo już duży chłopak) przyniosą Ci siaty z zakupami, czy umyją gary. Pierdolenie za przeproszeniem. Mój Małżowin się bawił lalkami jak był małym szczylem, i hmm nie jest ani gejem, ani ciotą, ani jakiś upośledzony z tego tytułu też nie jest :O świetnie dawał sobie radę z Młodą od malućkiego. A odnośnie książki, zbieram wszelkie, czytamy wszelakie:) więc mogła by być. Zwłaszcza z tak barwnymi ilustracjami. :)
oj się pomyliłam :P ale walić to :D ja się pistoletami bawiłam i autami , :P i też nie jestem jakaś dziwna ... no chyba że .. :P
Usuńaaa my też mamy ją :-) a teraz jest tańsza, więc warto :-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna jest :)
Usuń