niedziela, 23 lutego 2014

HEAN cukrowy peeling do ciała

          Dziś opowiem o slim no limit kuracji UJĘDRNIAJĄCEJ . Jest to Peeling cukrowy , limonka i żeń-szeń .   Jest to preparat ujędrniający pod prysznic. Zawiera mieszankę cukru i złuszczających drobinek, które odświeżają i wygładzają skórę, złuszczają zrogowaciałe warstwy naskórka, oczyszczają pory, poprawiają jędrność i elastyczność skóry, poprawiają wchłanianie się kosmetyków uzupełniających np. żelu antycellulitowego. 
Produkt pochodzi od Agi z II spotkania blogerek
         


                 skład : Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Polyethylene, Cocamidopropyl Betaine, PEG-12 Dimethicone, Glycerin, Propylene Glycol, Polysorbate 20, Acrylates/ C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Glyceryl Laurate, Hedera Helix Extract, Panax Quinquefolium Root Extract, Citrus Medica Limonum (Lemon) Fruit Extract, Potassium Cocoyl Hydrolyzed Collagen, Parfum, Limonene, Linalool, Panthenol, Sucrose, Hydrogenated Jojoba Oil, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, CI 19140

 












Moja Opinia :

     Fajnie ściera martwy naskórek ,ale nie ściera mi tych "fajnych " kropek z zapaleniem od depilatora :/  nie wiem czy papier ścierny dał by rade ;), zapach ..no chemiczny jak się patrzy, ale mi nie przeszkadza . Jest wydajny , gęsty i dobrze się wchłania i nawilża . Ujędrnianie też mu wychodzi . Jeżeli zapach chemiczno- limonkowy komuś by przeszkadzał to wtedy nie polecam bo zapach jest bardzo intensywny , nie utrzymuję się za długo na skórze powiem nawet że krótko  ,ale mimo wszystko przy użyciu mocno daje po nosie ;) Jeżeli nie przeszkadza to mogę polecić, ponieważ zły nie jest .

18 komentarzy:

  1. Mnie zapach szczególnie nie przeszkadzał, ale oczywiście wszystko zależy od upodobań ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tez nie , ale po dłuższym wąchaniu miałam ślinotok ;)

      Usuń
  2. Uwielbiam peelingi :-) ja miałam z Hean z aloesem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tego nie miałam , ale wszystko prze de mną ;)

      Usuń
  3. Lubię peelingi , które potrafią zdzierać :] A zapach myślę, że fajny i nos by mi nie fiksował - bo co jak co ale zapach ( DOBRY ) to Zebra lubi! :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pachnie apetycznie , chemicznie nie chemicznie ale smakowicie ;)

      Usuń
  4. dobrze, że trafił w dobre ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ten peeling cukrowy wprost ubóstwiam.Pięknie pachnie i świetnie oczyszcza ciało :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten ślinotok co mi się robi jak go wącham to pewnie przez to że mam ochotę go zjeść :)

      Usuń
  6. nie spotkałam się jeszcze z nim

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może akurat będziesz mieć możliwość wypróbować i Ci będzie pasować ;)

      Usuń
  7. Kasiek jaki masz depilator? heana lubię, czasem kupuję. Polecam peeling przed depilatorem, potem depilacja i po okresie , mniej boli, a te gulki to zapalenie mieszka włosowego, może zwykłe mydło proteź antybakteryjne pomoże. Mogę Ci też polecić naturalne masło shea 100g, kupuję na allegro 5,99 z DomoweSPA czy cos takiego. Poczytaj na ten temat, uzywam tego na Milence od niemowlecia - zamiast oliwek i innych nie ma i nie miala nigdy odparzen, uzywam na zadrapania, na zapalenie mieszka - tez miewam , smarowalam nawet swieza dziare i zagoila sie w 4 dni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. depilator mam philipsa ale jakiś taki, ze starszych modeli . Tym masłem shea kusisz i chyba sobie sprawie bo te kropki to normalnie jakiś wysyp, a peeling tez nie do końca daje im rade ;)

      Usuń
  8. Miałam ten peeling, niebieską wersję, ale było to tak dawno, że nie pamiętam jaki był :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to niebieski będzie następny ;) pasuje mi jego skuteczność

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga :)
Na pewno się odwdzięczę :)