Cześć :)
Jak wam mija dzień?
Mi tak sobie, cierpię na pustkę i za cicho mi tu i nikt nie przeszkadza pisać posta ...ej no :p
Od Producenta:
Twoje codzienne wsparcie pielęgnacji. Zawarte w produkcie witaminy i minerały chronią skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, przywracając jej jędrność oraz sprężystość. Ponadto pomagają zachować zdrowe i lśniące włosy oraz utrzymać dobrą kondycję paznokci.
Poznaj właściwości składników aktywnych produktu:
- Ekstrakt z pestek winogron oraz witamina C wspomagają prawidłowe funkcjonowanie skóry
- Witamina C pomaga w prawidłowej produkcji kolagenu w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania skóry (m.in. elastyczność i sprężystość)
- Witaminy C i E chronią skórę przed niszczącym działaniem wolnych rodników (ochrona przed stresem oksydacyjnym)
- Cynk pomaga w prawidłowej syntezie białka, utrzymując w dobrej kondycji i zdrowiu skórę, włosy i paznokcie
- Biotyna, selen i cynk pomagają zachować zdrowe i lśniące włosy
- Unikalne połączenie kolagenu rybiego, kwasu hialuronowego, witamin i minerałów w jednej tabletce
Produkt wolny od substancji modyfikowanych genetycznie. Opracowanie zostało przygotowane przez Instytut Kosmetologii Stosowanej w Warszawie.
Moja opinia:
Tabletki zamknięte są w plastikowym słoiczku z porządną, mocną zatyczką. Za pierwszym razem zrobiłam nawet zdjęcie zabezpieczenia, ale straciłam dożo zdjęć, więc Wam nie pokaże :P
Tabletki są dość spore, ale ja nie mam problemu z przełknięciem- nawet bez popijania :)
Smak, hmmm właściwie nie czuje żadnego, jaki i również zapachu, co oczywiście jest plusem :)
Czy działa?
Zażywam suplement od 25 lipca, dwa razy dziennie po 2 tabletki, jak zaleca producent.
Moje obserwacje:
Skóra:
Jak już nie którzy wiecie, mam problemy ze skórą (zawsze coś mi się pojawia na twarzy) w zasadzie nie ma momentu, żeby nic nie było, zawsze jakaś niespodzianka...przykra rzecz jasna.
Od czasu zajadania Collagenu, zauważyłam że moja skóra zrobiła się bardziej gładka i mam naprawdę skórę w lepszej kondycji.
Włosy:
Włosy mam długie, rzadko widują się z nożyczkami no i oczywiście wypadają garściami ... szampony , które maja zapobiegać nie bardzo dają rade (jedyne co dało rade, to był olejek, o którym już pisałam dużo wcześniej i ten spowodował że wypadały mi 2 do 5 włosów ...szał), Collagen nie pobił olejku, ale o połowę mniej włosów mi wypada, odkąd go stosuję.
Pazury:
I tu Collagen miał równie duże pole do popisu, jak ze skórą :) (no może większe :P)
Pracuje rękami mocząc je we wszystkim co chemiczne (rękawiczek nie lubię), jesteście sobie w stanie wyobrazić jak bardzo mam zniszczone pazury ? Myślę, że tak .
Rozdwojone, miękkie i łamliwe....
Rozdwajają się nawet do połowy płytki, a długości nie daje rady utrzymać, bo łamią się w najgorszych miejscach czyli tam gdzie jak nie ma pazura to już boli.
A odkąd zażywam Collagen pazury dalej się rozdwajają, ale trochę mniej, jak się łamią to już nie na krawędzi i też rzadziej i o dziwo, są ciutkę dłuższe, niż normalnie.
Podsumowując Collagen działa!
Dla mnie potrzeba trochę więcej czasu i większej ochrony pazurów, czytaj rękawiczki :P, Dla włosów fryzjera, raz na jakiś czas, i dla skóry dobrego kremu, którego równocześnie używam, ale o nim napiszę ...może jutro ? :)
Tabletki dostępne są na pewno w Rossmannie i na stronie Producenta, w cenie 69 zł.
Bardzo dziękuje za możliwość testowania :)
Zapraszam na FB.