Witam po rekordowej chyba przerwie:) Stęskniłam się za Wami :P
W sumie u mnie to co zwykle, plus pogorszenie stanu zdrowia ...sezon uważam za otwarty :/
Dziś napisze o kremie pielęgnacyjnym od Oillan . Stworzony jest dla skóry suchej, alergicznej i wrażliwej i mimo tego, że można go używać od pierwszych dni życia, nie jest wynalazkiem tylko dla dzieci.
W moim domu, przydał się właściwie tylko mi, ponieważ od ...4 lat mniej więcej, posiadam takie coś jak alergia na słońce...(cierpię, bo kocham słońce) ..na szczęście tylko na rękach, ale z roku na rok rozprzestrzenia się to na większe partie...
I tu Oillan bardzo mi pomógł,wysypki może całkiem mi nie zlikwidował, ale to okropne uczucie swędzenia- jak ręką odjął po posmarowaniu :)
Mało tego zaobserwowałam, że po użyciu, miałam kilka dni spokoju mimo słońca i krótkich rękawków :)
Kilka słów o kremie:
Jest zamknięty w kartoniku a nim tuba 75 ml, zamknięcie typu klik, bez zapachowy, konsystencja biała, raczej zbita, ale dobrze się rozprowadza i super nawilża skórę.
Naprawdę jestem z tego kremu bardzo zadowolona i mam ochotę wypróbować inne produkty tej firmy :)
Super, że jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa miałam krem pielęgnacyjno -ochronny o którym niedawno pisałam :) Też było fajny :)
OdpowiedzUsuńMnie też rozłożyło... zaczyna się :/
OdpowiedzUsuńDobrze , że Ci pomógł :)
Bardzo lubię ten krem. A sezon chorobowy niestety zaczęty.. Ale my na razie pokonaliśmy katar (odpukać)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale dla mnie przeciętny zupełnie...
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia szybciutko! Co do kremu to nie miałam, ale słyszałam o nim dużo dobrego. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też coraz gorzej reaguje na słońce.. Wiem co kupić w razie problemu :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie miałam żadnego kosmetyku tej marki ;)
OdpowiedzUsuńMiałam te kosmetyki,ale jakoś nie przypadły mi do gustu część z kolekcji oddałam znajomej
OdpowiedzUsuńNa Bubalu działał jak ta lala :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moją nową stronę i zapisanie się do Newslettera;) (Link u mnie na blogu)