piątek, 3 października 2014

Omega med odporność + bidon

Cześć :)
Sezon chorobowy u siebie w domu, uważam za otwarty. Tym razem nie tatuś, nie ja, tym razem Młody.
A ja sezon rozpoczęty, to i wspomniana post temu woda morska w ruch poszła oraz Omega med odporność w saszetkach.



Nie pierwszy raz mamy styczność z tym produktem, ale to nasz pierwszy raz  jeżeli chodzi o wydanie w saszetkach.

I co Wam powiem to Wam powiem- jest lepszy od tranu (co potwierdza to nasza pani pediatra i farmaceuci).
Kwas DHA zawarty w omega med jest pozyskiwany nie z wątroby rekina, tylko z alg, dzięki czemu jest bezpieczniejsze i bardzo dobrze tolerowane, nie wspominając o smaku ;)
Jest bardzo gęsty, bardzo słodki i zawsze po synku łyżeczkę oblizywałam :p teraz nie mogę, bo saszetkę wyciska na lewą stronę i nic mamusi nie zostawia ;) ( oczywiście oblizując się )
zalecana dawka to 1 raz dziennie, co nie przeszkadza, synusiowi upomnieć się w trakcie dnia że chce jeszcze.
Jeżeli chodzi o skuteczność, to potwierdzam, że  działa. Odkąd stosujemy (w okresie jesienno zimowym, wczesno- wiosennym od zeszłego roku ) to zauważyłam, że krócej choruje i rzadziej łapie infekcje.

W przedszkolu synek ma koleżankę, która zażywała od samego początku omega med i pierwsze choroby jakie zaliczyła to w przedszkolu, po 3 latach, ale w przedszkolu to norma i cudów nie ma.

Z czystym sumieniem polecam ten produkt!
Może do najtańszych nie należny, ale są czasem 10 zł różnice w cenach, najlepiej cenowo wychodzi w aptece słonecznej albo internetowej :)

Pierwsze opakowanie w postaci butelkowej kupiłam za 38 zł O.o a w słonecznej 28 zł jest różnica ? :p
Widziałam że za niecałe 20 zł można już nabyć :)

A w moim zestawiku znalazł się również bidon plastikowy, z którego synuś bardzo się ucieszył :)




W ten weekend biorę się za zaległości na Waszych blogach bo wstyd jak się ociągam... 
 Miłego wieczorku :)


14 komentarzy:

  1. omegamed znam :] a bidon super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego produktu, bidon bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam już ten produkt w aptekach, ale nigdy nie stosowałam. Póki co dobrze działa na moją odporność witamina C 1000 z Calivity i jak na razie nie choruję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie działa właściwie tylko immulina :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny bidonek,dużo zdrówka życzę dla Was wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie coś powoli zaczyna brać, Junior chodzi zakatarzony... ach ta jesień!

    OdpowiedzUsuń
  7. po dla mnie też by się takie coś przydało

    ____
    a u mnie?
    pachnąco!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie znam tego produktu, bo Mateo nie chorował wcale... Ale teraz poszedł do przedszkola i... tygodniową absencję mamy już za sobą... Chyba skorzystam... Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też muszę pomyśleć o czymś na odporność, bo u mnie córcia ciągle chora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tylko ten skład...
    Skład

    Miód (75%), DHA (kwas dokozaheksaenowy) z alg Life's DHA (4%), cholekalcyferol (witamina D3), kwas L-askorbinowy (witamina C), olej słonecznikowy wysokooleinowy, woda. Przeciwutleniacze: lecytyna słonecznikowa, mieszanina tokoferoli, palmitynian askorby­lu. Substancje wzmacniające smak i zapach: koncentrat soku pomarańczowego, koncentrat soku gruszkowego, koncentrat soku cytrynowego, ekstrakty z rozmarynu, aromat naturalny. Substancja emulgująca: polisorbat 20; substancja konserwująca: sorbinian potasu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga :)
Na pewno się odwdzięczę :)